środa, 4 stycznia 2012
Mama byc....
Niedawno (2 tygodnie temu) zostałam szczesliwa mama malutkiej dziewczynki..Jest to moje pierwsze dziecko....Musze przyznac ze macierzynswto to piekne , calkiem nowe doswiadczenie...Teraz swiat kreci sie wokoł malej, chyba nie ma nic wazniejszego niz ona...Cały czas poswiecam dla niej...niestety niewiele go zostało na makijaze i paznokcie, choc przyznam ze mam ochote i pomysły...no ale jak narazie obowiazki macierzynskie sa wazniejsze...Duzo czasu pochłania karmienie piersia...a moja kruszynka to straszny głodomorek, lubi jesc i robi to dosc czesto...Jeszcze nie moge przyzwyczaic sie do cakiem nowego trybu zycia...Ale mysle ze juz niedlugo to nastąpi i wroce do rzeczywistosci...Poki co ciesze sie chwilami spedzonymi z malutka :)
Chce nadal prowadzic mojego bloga, gdyz sprawia mi to satysfakcje i w miare mozwilwosci dodawac nowe posty..
Wiem ze wiele z Was blogerek sa mamusiami i swietnie radza sa sobie z obowiazkami macierzynskimi i prowadzeniem bloga.Ciekawa jestem jak to było u was na poczatku, jak sobie radziłyscie z niemowlakiem i jakie sa wasze refleksje na ten temat...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wszystkiego dobrego! :)
OdpowiedzUsuńZdrówka dla córeczki. :)
OdpowiedzUsuńOgromnie gratuluję kochana prześlicznej kruszynki - rozpływałam się nad zdjęciami na FB :)
OdpowiedzUsuńI skrycie troszkę Ci zazdroszczę że poród już masz za sobą ;)
I nie mogę się doczekać jak to jest w końcu wziąć na ręce swoje dziecko które tak długo nosiło się w sobie...
I życzę Ci abyś szybko przyzwyczaiła się do nowej roli. Na pewno jesteś świetną mamą!
Gratulacje nie mam dziecka ale powiem szczerze że bym chciała...moim zdaniem dziecko to najszczęśliwszy czas dla kobiety sama nie mogę się doczekać kiedy zostanę mamusią:)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka dla córuni i dla ciebie:)*
gratuluje Kochana niestety mama nie jestem wiec nie pomoge,a le z checia poczytam o Twoich doswiaadczeniach :)))
OdpowiedzUsuńGratulacje! :))
OdpowiedzUsuńdziekuje kochane
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Macierzyństwo to coś czego nie da się porównać z niczym innym :) Ja mam 3,5 roczną Córeczkę i w lutym urodzi mi się druga :) nie wiem jeszcze jak uda mi się pogodzić opiekę nad dwójeczką dzieciaczków i blogiem ;) Wyjdzie w praniu :)
OdpowiedzUsuńgratuluję! same Dziewczynki się ost. rodzą :)
OdpowiedzUsuńsauria racja, naookoo slysze ze dziewczynki :)baby górą
OdpowiedzUsuńmili gratuluje!!no dwojeczka to juz wyzsza szkola jazdy.. :)
OdpowiedzUsuńOjej, gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńSama mam córeczkę i wiem jaka to wielka radość :)
Przede wszystkim gratulacje! Co do bycia mamą i blogerką jednocześnie... hmmm wydaje mi się że teraz będziesz miałam więcej czasu niż gdy Twoje dziecko zacznie chodzic, mniej spac w ciągu dnia, wspinac się, zaglądac, otwierac szafki itp... Ja żeby spokojnie napisac kilka słów czekam az mój 2-latek zrobi sobie popołudniowa drzemkę lub póżnym wieczorem gdy już spi:)
OdpowiedzUsuńdusia dziekuje!!fakt, mala teraz spi dlugo i doosc czesto, ale ja mam jakis problem ze zorganizowaniem sobie czasu :))coz, naucze sie z czasem
OdpowiedzUsuńMoja córa jak była mała to w ogóle nie spała . Przyznam, że było bardzo ciężko. Potem się uspokoiło. Wierzę, że wszystko sobie super rozplanujesz i zorganizujesz. Moja mała do tej pory ma swój rytm, który wcieliłyśmy już dawno. O danych godzinach jedzenie, drzemka, zabawa, spacer itd Oczywiście nie raz jest tak, że wszystkie plany całkiem runą, ale da się przy dziecku znaleźć czas na wiele rzeczy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do udziału w moim pierwszym rozdaniu:)
OdpowiedzUsuńhttp://pacyfikatorka.blogspot.com/2012/01/rozdanie.html