Witam Was kochane po bardzo dugiej przerwie.
Sprawy osobiste nie pozwalaja mi na bierzaco prowadzic bloga przez co bardzo ubolewam, ale byc moze wkrotce wszystko wroci do normy.
Moj ostatni post by o OCM i moich wielkich nadziejach na poprawe stanu mojej cery.Jesli ktos nie słyszał jeszcze o olejowej metodzie oczyszczania skóry, odsyłam do poprzedniego posta.
Otoz po ponad miesiecznej kuracji olejami jestem niezwykle zadowolona z efektow.To naprawde dziala!!
A juz myslalam ze nic nie pomoze mojej skorze....
W poprzednim poscie mozecie przeczytac wszystko na temat tej metody i jakie oleje ja zastosowalam do oczyszczania mojej skory.Dla przypomnienia dodam ze moja cera jest tlusta.
Poczatkowo dalam 30% oleju rycynowego jednak czulam ze cera mi sie przesusza i ostatecznie zmniejszylam dawke do 20%.Wykluczylam oliwke Hipp i zamiast niej zastosowalam olej z pestek winogron, ktory to pasuje do mojej tradzikowej, zanieczyszczonej cery.
Obecnie stosuje:
20 % oleju rycynowego
50% oleju sezamowego
30% oleju z pestek winogron
Mieszanka ta bardzo przypada do gustu mojej cerze.Juz od pierwszego dnia stosowania cera nabierala ladniejszego wygladu, wygladala na wypoczeta i w dotyku sprawiala wrazenie miekkiej i oczyszczonej.
Nie obylo sie jednak bez wysypu pryszczy, choc pojawialy sie one miejscowo i w niewielkich ilosciach.Byl to efekt oczyszczania skory.Jednak po okolo 2 tygodniach wszystko wrocilo do normy, wszystkie pryszcze i krosty zniknely, cera wyglada promiennie.Problem zaskornikow i rozszerzonych porow nadal pozostal, ale mam nadziej ze przy dluzszym stosowaniu OCM uda mi sie zmniejszyc ten problem a moze i nawet zwalczyc go zupelnie :)Zdarza sie ze cos mi czasem wyskoczy, ale nie wyglada to jak dawniej.Sa to jakies pojedycze pryszcze , ktore zaraz znikaja.
Jestem bardzo zadowolona z tej metody oczyszczania.Jest prosta , tania a co najwazniejsze daje niesamowite efekty!!Codzienne stosowanie olejow stalo sie moim rytuałem.Robie to rano i wieczorem.Zauważyłam równiez ze moje brwi zgestniały i stały sie ciemniejsze- to zasługa oleju rycynowego.
Z mojej łazienki znikły mleczko, tonik i wszelakie kosmetyki do pielegnacji buzi.Została moja mała buteleczka z olejkiem i sciereczka, która po kazdym uzyciu dokładnie piore.
Czasami stosuje krem bambino , gdy mam wrazenia sciagniecia skory, ale staram sie nic nie uzywac.
Jesli dobrze dobierzesz sobie mieszanke olejow twoja cera na pewno sie polepszy!
Bardzo żaluje ze nie moge wam pokazc zdjec sprzed kuracji, gdyz miałam awarie komputera i jak narazie
nie odzyskalam zdjec.
Ale moge wam pokazac jak w tej chwili wyglada moja cera.
Jestem bardzo dumna z postepow i ogolnie ze cos jednak pomoglo, bo bylam zalamana stanem mojej cery.
Bardzo polecam te metode!!
Moja buzia po około miesiacu stosowania OCM, bez grama podkładu ani phososhopa :))
Mam nadzieje ze z czasem bedzie jeszcze lepiej :)
Czy stosujecie te metode?Jak to u was wygląda?Jestem ciekawa waszych opini na ten temat.
Pozdrawiam!!!
U mnie niestety OCM okazalo sie klapa..
OdpowiedzUsuńszkoda,a prawidłowo dobralas sobie oleje?od tego duzo zalezy
UsuńStosowałam tą metodę jesienią zeszłego roku i niestety u mnie się nie sprawdziła. Dostałam strasznego wysypu, który się pogłębiał, po 1,5 miesiąca odstawiłam `oleje` zupełnie. Mimo wszystko cieszę się, że innym ta metoda pomaga :)
OdpowiedzUsuńa moze zle dobrałas oleje?bo u mnie z kazdym dniem jest lepiej
UsuńSuper,że jesteś zadowolona,ja miałam zacząć i jakoś nie mogę;-)
OdpowiedzUsuńja z chęcią czytam o tej metodzie, ale sama jakoś zabrać za nią się nie mogę, wieczorem jestem padnięta i płyn micelarny jest o wiele prostszy i szybszy jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńoj wbrew pozorom z olejami nie schodzi dlugo, moze 5 minut :)
UsuńU mnie OCM sie totalnie sie sprawdzil. Denerwowalam sie ze nie moge wszystkiwgo zmyc z twarzy. Ponadto strasznie mialam przesuszona buzie :( i stosowalam rozne kombinacje oleju.
OdpowiedzUsuńoj czyzbym byla nizliczna w gronie zadowolonych?a co do przesuszenia buzi widocznie za duza dawke oleju rycynowego uzywalas..
UsuńPięknie równy kolor buźki! Nie stosuję jeszcze OCM, ale planuję spróbować. Czy u Ciebie ta metoda ograniczyła choć trochę tą tłustość?
OdpowiedzUsuń
UsuńGeneralnie nie widze zeby cera mniej sie przetłuszczała,ale moze to kwestia czasu.Jak narazie to ponad miesiac stosuje.Najbardziej ciesze sie jednka z tego ze nie wyskakuja mi pryszcze*(czasami oczywiscie cos wyskoczy) ale nieporównanie z tym co mialam wczesniej- pryszcz na pryszczu...
Spróbuj, polecam!!Pamietaj jednak by dobrze dobrac proporcje oleju rycynowego oraz pozostałych olejow.
Spróbuję, trzymam kciuki za dalsze pozytywne efekty :)
Usuńja zaczęłam od tamtego tygodnia. lekki wysyp ale poza tym...ach czuję, że moja cera po umyciu jest taka czyściutka :) czekam na dalsze efekty :)
OdpowiedzUsuń3 mam kciuki za kolejne efekty :) ja sama posiadam baaardzo tłustą cerę i mam skłonność do trądziku :( to niestety efekt rozhulanych hormonów :( przymierzam się to tej metody i mam nadzieje że niebawem sama odczuje jej zbawienny wpływ, ponieważ powoli tracę nadzieje że kiedykolwiek będę miała normalną cerę to jest moja ostatnia deska ratunku, z doświadczenia wiem ze żaden kosmetyk drogeryjny czy apteczny nie zlikwiduje problemu więc cóż... cała nadzieja w naturze :) aa na tłustą cerę świetnie sprawdza się zasypka dla dzieci :) np. "puder łagodzący z Nivei" niestety bieli skórę ale przynajmniej mi oszczędził wielu niespodzianek na twarzy :) myślę że z OCM to bedzie strzał w dziesiątkę ;)
OdpowiedzUsuńGosiu polecam ci te metode.Ja zauwazyłam ogromna poprawe.Pryszcze wyskakuja mi sporadycznie, poprawil sie koloryt cery, stała sie gładsza.Jednak OCM nie radzi sobie z zaskórnikami tymi czarnymi.Musze cos na to znaleść..
OdpowiedzUsuńOstatnio jednak cera znów sie pogorszyła.Zaczęly wyskakiwąc pryszcze częsciej.Nie wiem dlaczego..Może jakies zmiany hormonalne.
Mimo tego polecam ci wypróbowanie tej metody, gdyz na mnie nic nie działało ani leki ani kosmetyki, dopiero OCM zadziałało.spróbuj!