W końcu znalazłam chwile czasu na napisanie notki...Duzo ostatnio się działo w związku z przeprowadzką do kraju, ale już powoli wszystko wraca do normy..Jestem juz w Pl i powoli klimatyzuje się :)
Dziś krótka notka z pierwszego wrażenia po zastosowaniu podkładu Dermacol.
Kilka słów od producenta
Dermacol to testowany klinicznie, hypoalergiczny, ekstremalnie kryjący podklad.Jest jednym z pierwszych takich podkładów w Europie i na świecie.Jego receptura powstala w Pradze w studiu filmowym Barrandow dla potrzeb wizazystów a nastepnie została sprzedana Hollywood.
Podkład ma kremowa konsystencję z zawartością 50 % pigmentu, pokrywa wszelkie niedoskonałoci skóry podkrązone oczy,blizny, krostki, pigmentowe plamy...Można go stosować punktowo jako korektor lub na całą twarz.
Pomaga chronić skórę przed promieniowanie UV(SPF 30).Jest to pokład trwały, wodoodporny.Odpowiedni do wszystkich typów cery.
Podkład aplikuje się na skórę po nałożeniu kremu nawilżającego, bardzo niewielką ilość palcami lub specjalna gabeczką.
Moje wrażenia
Podklad zamkniety jest w złotej tubce, łatwo mozna go wycisnąć i ze względu na jego getość nie musimy się obawiać że spłynie lub , że wezmiemy go za dużo.
Jesli chodzi o dostepność to Dermacol ciężko jest spotkać w drogeriach, jeśli już to w osiedlowych sklepikach - drogeriach, ale to rzadkość.Przez internet natomiast można go dostać bez problemu.Ja zakupiłam Dermacol u Lady Make-up za cenę 14,99 zł.To naprawde niewiele za pojemność 30 gramów.
Mój podkład to odcień 213.Wybrałam go na hybił- trafił i na szczęście trafiłam idelanie w kolor.To taki chłodny jasny beż dla jasnych cer.
Podkład jest bardzo gęsty i bardzo dobrze kryje jednak moim zdaniem nałożony na cała twarz jest za cięzki i robi efekt maski.
Samodzielnie na pewno idealnie nadda się punktowo- jako korektor.
Aby podkład nabrał lekkości a przy tym zachował swoje własciwości kryjące można go zmieszać z kremem nawilżającym w proporcji 1:1 lub jesli chcemy uzyskac jeszcze lżejszy efekt dodajemy więcej kremu.
Podklad zamkniety jest w złotej tubce, łatwo mozna go wycisnąć i ze względu na jego getość nie musimy się obawiać że spłynie lub , że wezmiemy go za dużo.
Jesli chodzi o dostepność to Dermacol ciężko jest spotkać w drogeriach, jeśli już to w osiedlowych sklepikach - drogeriach, ale to rzadkość.Przez internet natomiast można go dostać bez problemu.Ja zakupiłam Dermacol u Lady Make-up za cenę 14,99 zł.To naprawde niewiele za pojemność 30 gramów.
Mój podkład to odcień 213.Wybrałam go na hybił- trafił i na szczęście trafiłam idelanie w kolor.To taki chłodny jasny beż dla jasnych cer.
Podkład jest bardzo gęsty i bardzo dobrze kryje jednak moim zdaniem nałożony na cała twarz jest za cięzki i robi efekt maski.
Bez podkładu
Z podkładem
Aby podkład nabrał lekkości a przy tym zachował swoje własciwości kryjące można go zmieszać z kremem nawilżającym w proporcji 1:1 lub jesli chcemy uzyskac jeszcze lżejszy efekt dodajemy więcej kremu.
Bez podkladu
Z podkładem
Myslę że polubimy się z Dermacolem :)Mogę śmiało powiedzieć , że jak na pierwszy raz to zdał egzamin :) Na pewno nie zamierzam go używać samodzielnie na cała twarz, gdyż jak dla mnie jest za cięzki i przy moich skłonnościach trądzikowych mógłby mnie pozapychać.Na pewno świetnie będzie się spisywał w roli korektora.Mozliwe, że znajdzie częstsze zastosowanie po zmieszaniu z kremem nawilżającym.Powstaje całkiem fajny podkład.W dodatku za niewielkie pieniądze :)
Używacie czy tez używałyście Dermacolu?
Jakie są wasze wrażenia ?
Chętnie poznam Wasze opinie na temat tego podkładu.
pozdrawiam wiosennie
agnesss25
Wyglada bardzo przyjemnie, ale ja jednak mimo wszystko wole cos lzejszego ;)
OdpowiedzUsuńja też lubię lekkie podkłady ale sądze że ten to będzie fajny korektor :)
UsuńPare lat temu kupilam Dermacol, ale mnie zapychal przeokropnie, mialam takie gule ze sie dlugo po nim musialam leczyc.. tez mieszalam z kremem, ale u mnie totalna klapa. Wolę podklady mineralne :)
OdpowiedzUsuńOj nie strasz...Ja głownie zmaierzam go uzywac jako korektora więc mam nadzieje że mnie nie pozapycha...
Usuńużywałam jako korektora, punktowo tylko ;)
OdpowiedzUsuńale już zamieniłam na korektor mineralny Annabelle minerals, kryje prawie tak samo dobrze.. a skład pomaga nawet wysuszyć niedoskonałość ;) i nie zapycha
do tego ich podkład kryjący i jest idealne ;)
Dzieki za info :)
UsuńOraju, chyba muszę kupić. Przydałby się do malowania innych też na pewno.
OdpowiedzUsuńPS. Kochana, zmień proszę mój adres w blogrollu na nowy - http://graymaluje.blogspot.com/ bo stary ktoś mi zaklepał, nim ja to zdążyłam zrobić (ekspresowo!). :( Z góry dziękuję!
Ok, zmienię, pozdrawiam!
UsuńO Dermacolu słyszałam wiele dobrego, jednak sama nigdy nie skusiłam się na podkład tej marki. Na mojej twarzy goszczą niedoskonałości i obawiam się, że treściwe, mocno kryjące produkty mogą pogłębić ten problem.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pomysł zmiany formuły podkładu na lżejszą:) Patent z kremem nawilżającym zasługuje na uwagę:)
Powinnas uważać jesli masz problemy skórne..ja tez będe ostrozna bo tez mam takie skłonności..
Usuńjako korektor tak-jako podklad nie,przynajmniej nie sam,a zmieszany z kremem tak jak proponowalas,badz innym podkladem o lezejszej formule.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
2 razy go użyłam i nigdy więcej , istny koszmar . Tak mi zniszczył cerę, że pół roku leczenia u dermatologa mi trochę pomogło, jednak już nie mam cery tak ładnej jak kiedyś. Straszny zapychacz ;/
OdpowiedzUsuńOO matko, to mnie nastraszyłaś...Ale dziwne że po dwóch razach az tak by ci zaszkodził...Może była jakas inna przyczyna?
UsuńTeż kupiłam na chybił trafił i... nie trafiłam :P Jest o wiele za jasny, ale staram się go stosować jako korektor, niestety szybko się ściera, nie wiem czemu jest na niego takie wooww ;) Na twarz się nie nadaje, bo jest naprawdę bardzo ciężki i zapycha u mnie :(
OdpowiedzUsuńDermacol jest moim kwc! Ale może zrobić mega krzywdę jeśli się go źle stosuje. Ja go używam tylko punktowo, lub jak Ty w połączeniu z czymś innym, np kremem. Sam Dermacol nałożony na całą buzię robi straszną maskę!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie kryje, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńAle krycie, na korektor idealnie się spisze :)
OdpowiedzUsuńJako podkład nie używałam, ale często stosuję jako korektor. Ma bardzo dobre krycie :)
OdpowiedzUsuńKryje bardzo dobrze, niestety daje efekt niesamowitej maski, bardzo go widać na buzi. Inna sprawa, że u mnie zatyka pory, a mam cerę gimbusa mimo podeszłego wieku :) Okazjonalnie dodaję go w małej ilości do zwykłego podkładu i wtedy jest OK, sam to tragedia.
OdpowiedzUsuń