O ulubionym różu do policzków- Flormar " Prety compact"

Jeden , jedyny róż jaki używam od bardzo dawna i nie mam potrzeby go zmieniać...Mowa o "Prety compact" firmy Flormar w odcieniu P113

Mam go już ponad dwa lata a i jeszcze trochę mi posłuży, gdyż jest go bardzo dużo w opakowaniu (14 gram) a zużyłam go naprawdę niewiele..

Jedynie co biedactwo jest "półnagi" Niestety zbiło mi się wieczko przez co pozostaje odkryty i grozi mu pokruszenie lub inne urazy mechaniczne.

Na zdjęciach udało mi się uchwycić rzeczywisty kolor różu..Prawda ,że śliczny?

Róż ma bardzo ładny brzoskwiniowy kolor z lekką nuta różu.Nadaje policzkom ładny, zdrowy kolor.Pasuje do wiele typów/kolorów cer.Świetnie się nakłada i rozprowadza.Nie robi plam.Długo utrzymuje na twarzy.Ma lekko kremową konsystencję.

No i jest bardzo wydajny i tani.Kosztuje około 12zł za 14 gram.

Jedyną wadą jest kiepskie opakowanie.Wykonane z cienkiego plastiku bardzo podatne na uszkodzenia..Ale co tu narzekać- biorąc pod uwagę cenę to nie żaden problem :)

A tak prezentuje się na twarzy...

Jak Wam się podoba?Używacie/używałyście róży od Flormar?