piątek, 7 marca 2014

Coś dla zwolenniczek mlecznych lakierów do paznokci- Essie " It's delikate"

Szczerze mówiąc niezbyt lubię takiego typu(koloru) lakiery do paznokci.Zdecydowanie wolę te o wyrazistych kolorach typu czerwień , fuksja..Ale wiem, że sporo z was szuka takich właśnie lakierów do paznokci stąd tez postanowiłam Wam go pokazać...Ja również czasem dla odmiany lubię mieć coś delikatniejszego..
Essie o numerku 265 " It's delikate" należy do grona takich właśnie lakierów...



Lakier w kolorze mleczno - beżowym jest półtransparentny.Nie da nam całkowitego krycia, ale można uzyskać dość fajny efekt.
Ja osobiście lubię takie lakiery, bo mogę go używać na różne sposoby.
Do frencha użyłabym z pewnością tylko jednej warstwy a jako "solo" pomalowałabym dwoma lub trzema warstwami.

Lakiery Essie to według mnie jedne z najlepszych lakierów do paznokci ..

Cenie je za trwałość, wygodny, cienki pędzelek, szybki czas wysychania a najbardziej za ich długotrwałą konsystencję, która nie ulega zmianie wraz z upływem czasu.Jest ona raczej rzadka , ale dzięki temu łatwiej pomalujemy paznokcie i nie narobimy smug.Niewprawionym dziewczynom może to na początku sprawiać kłopoty ,gdyż łatwo można pozalewać skórki a to nie wygląda zbyt estetycznie .Ale to kwestia wprawy.
Ten lakier nie kłamiąc Was mam już chyba ze 2 lata(bardzo rzadko go używałam stąd minimalne zużycie) i powiem Wam ,że jego konsystencja nie uległa żadnej zmianie!Zachowuje się  jakbym dopiero co go kupiła.

Naprawdę takie lakiery są warte swej ceny.Kosztują w granicach 35 zł ale na Allegro lub różnych drogeryjnych promocjach można kupić je taniej.Biorąc pod uwagę ich trwałość naprawdę warto zainwestować w taki lakier i cieszyć się nim aż do ostatniej kropli.Co z tego ,że kupimy lakier za 10 zł jeśli po kilku miesiącach naddaje się tylko do wyrzucenia..


A tak prezentuje się na paznokciach:

 Jedna warstwa lakieru- wygląda jak lakier bezbarwny lekko zabarwiony na kolor beżowy



Dwie warstwy lakieru- dają o wiele lepsze krycie, uzyskujemy już kolor beżowy, choć paznokcie nadal prześwitują ..



Trzy warstwy lakieru- efekt nieco wzmocniony ale niezbyt różni się od tego z dwoma warstwami...


Ogólnie lakier podoba mi się, ale wolę jednak te w tonacji różowej jak na przykład kultowy Mademoseille.Jak dla mnie to faworyt :)Niezastąpiony do frencha- nadaje płytce naturalny, zdrowy koloryt.

Jak Wam się podoba ten Essiak?Miałyście z nim do czynienia?Czekam na Wasze opinie.

pozdrawiam cieplutko

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładny jest ten kolor! jednak do niego trzeba mieć ładne, zadbane paznokcie, a ja takowych nie posiadam ( ostatnio mi się rozdwajają i lekko pożółkły końcówki ). Nie lubię jak coś mi prześwituje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pożółkłe paznokcie polecam odrobinę olejku np.rycynowego i wypolerowanie ich polerką do paznokci.Prawdopodobnie to pozostałości po ciemnych lakierach.

      Usuń
  2. Uwielbiam takie mleczaki:) i essie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny,szkoda ze nie mogę malować paznokci (przez prace) :/

    OdpowiedzUsuń
  4. to taki typowy, frenczowy lakier. frencza nie lubię, ale tego typu kolory chętnie rzucam na paznokcie, jak mam je obcięte na krótko (wtedy końcówki mi niestraszne :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie ma za małe krycie. Rzeczywiście jest to typowy frencz. Raczej nie skusiłabym się :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście ten lakier najbardziej nadda się do frencha.Paznokcie wygladaja naturalniej gdy jednak troszkę prześwitują..

      Usuń
  6. Śliczny kolorek a mleczne lakiery lubie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda ładnie, ale ja nadal szukam czegoś lepiej kryjącego. Mademoiselle mam i średnio lubię za słabe krycie właśnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję za pozostawiony komentarz.Każdy z nich sprawia mi radość i motywuje do dalszego działania :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...